sobota, 30 listopada 2013

Brownie z kremem z kaszy manny i sosem żurawinowym



Składniki jak na Brownie z płatkami jaglanymi.
Jedyna różnica to orzechy migdałowe, zamiast orzechów ziemnych solonych, oraz aromat waniliowy zamiast pomarańczowego. No i oczywiście odrobina mniej cukru.

Składniki na krem z kaszy manny:
- 1 szklanka mleka 3,2 %
- 2 łyzki kaszy manny
- 2 łyżki cukru
- 0,5 szklanki śmietany kremówki 30%
-

Sos żurawinowy:
- 1 słoik żurawiny
- 1/4 szklanki wody
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1,5 łyżki cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- odrobina wody do rozpuszczenia mąki


Przygotowujemy ciasto wg przepisu. Pieczemy na termoobiegu aby z wierzchu zrobiła się skorupka, należy ją zdjąć i rozkruszyć, przyda się do końcowego  posypania ciasta.
Po ostygnięciu przygotowujemy krem.
Kaszę manną przegotowujeemy z gorącym mlekiem, dodajemy 2 łyzki cukru.
Studzimy.
Między czasie ubijamy kremówkę, dodajemy do ostudzonej kaszy manny.

Żurawinę wykładamy do rondelka, zalewamy wodą, zagotowujemy.
Dodajemy cukier i sok z cytryny.
Zagęszczamy mąką ziemniaczaną


Na ciasto nakładamy masę z kaszy manny, następnie sos żurawinowy.
Wierzch posypujemy skruszałą skorupką po upieczeniu ciasta, jeżeli nam się taka nie zrobi, mozna posypać kakao.


Smacznego :-)


.

Surówka z kapusty



Składniki:
- pół małej główki kapusty
- 1 jabłko
- 1 średnia marchew
- mały kawałek selera
- pół korzenia pietruszki
- 1 płaska łyżeczka musztardy (daję sarepską)
- sól
- pieprz-
 -cukier
- 1 łyżka kwaśnej śmietany lub jogurtu bałkańskiego light
- 1,5 łyżki majonezu
- pół pęczka koperku






 

Czerwona duszona kapusta



Składniki:
- 1 mała główka czerwonej kapusty
- 2 średnie cebule
- 1 większe jabłko
- olej do smażenia
- cukier
-sól
- pieprz
- ocet
- 1 łyżeczka( lub ciut więcej)  mąki


Kapustę szatkujemy, zalewamy wodą i gotujemy ok 20 minut aby zmiękła.
Następnie odlewamy trochę wody, dodajemy pokrojone jabłko i gotujemy aż całkowicie rozmięknie.
Doprawiamy solą, pieprzem, octem oraz cukrem.
Pod koniec dodajemy zasmażkę, czyli zeszkloną na oleju cebulę z łyżeczką mąki i podgotowujemy jeszcze ok 10 minut.

Polecam serdecznie, kapusta jest rewelacyjna !

 


Krokiety z kapustą i grzybami



Farsz:
- 1 kg kiszonej kapusty
- 30 g suszonych grzybów
- 1 duża cebula
- 1 jabłko
- 1,5 szklanki bulionu drobiowego (oczywiście na Wigilię bulion drobiowy zastępujemy warzywnym, aby potrawa była postna)
- ok. 0,5 szklanki czerwonego wytrawnego wina
- olej do smażenia
- sól
- pieprz
- majeranek
- 1 łyżeczka cukru ( lub odrobinę więcej, zależy jaka kwaśna jest kapusta)

Ciasto:
- 4 całe jajka
- spora szczypta soli
- 2 szklanki wody
- 1,5 szklanki mąki ( lub odrobinę więcej)
- olej do smarowania patelni

Dodatkowo do obtoczenia krokietów:
- jajka
- tarta bułka 
- sól, pieprz do smaku

Przygotowujemy farsz.
Kapustę kroimy, żeby była drobniejsza, gotujemy w bulionie aby zmiękła.
Dodajemy suszone grzyby.
Między czasie podsmażamy na odrobinie oleju cebulę pokrojoną w kostkę.
Gdy będzie już zeszklona, dodajemy jabłko pokrojone w drobną kostkę. Doprawiamy majerankiem.
Po przesmażeniu,  cebulę z jabłkiem dodajemy do kapusty. Przez chwilę dusimy.
Pod koniec doprawiamy solą, pieprzem i podlewamy winem, gotujemy tak długo aż wino odparuje.
Ma pozostać smak.
Gotowe !

Ciasto jest bardzo proste, ma mieć konsystencję ciasta naleśnikowego.
Jajka, wodę i mąkę mieszamy jedynie rózgą, doprawiamy szczyptą soli.
Smażymy cienkie naleśniki, dzięki jajkom będą bardzo elastyczne i łatwo będą się zwijać ;-)

Na środek naleśnika nakładamy farsz z kapusty i grzybów, zawijamy tak jak gołąbki, czyli najpierw boki, a potem dół i rolujemy do góry.

Krokiety obtaczamy w jajku doprawionym solą i pieprzem oraz w tartej bułce.

Smacznego !


 

Sałatka kukurydziana z jabłkiem i ogórkiem



Od kiedy pamiętam, robiła ją moja Mama i robi do dzisiaj, mieliśmy przyjemność jeść ją wczoraj na mojego Taty wczorajszych imieninach ;-)

Jest bardzo prosta, trzy składniki, plus przyprawy i majonez i to cała filozofia, a wszyscy zawsze się zajadają ;)


Składniki:
- 1 puszka kukurydzy
- 2 lekko kwaskowate jabłka (najlepiej Ligol)
- 3 średnie ogórki kiszone
- sól
- pieprz
- majonez


Do miski wsypujemy odcedzoną kukurydzę, jabłka i ogórki kroimy na drobna kosteczkę.
Doprawiamy solą, pieprzem, dodajemy majonez.


Smacznego :-)


 

Smalec z jabłkiem i cebulą


Może Ktoś z Was napisze, że smalec jest przecież tłusty, jak można to jeść, ile to kalorii, itp...

A ja Wam na to - Kochani, smalec jedli Nasi Pradziadkowie, Dziadkowie, czasem i Rodzice.
Jest bardzo syty, treściwy, więc nie trzeba jeść go dużo.

Od kiedy pamiętam, moje obie Babcie, jak i Mama przetapiają smalec lub słoninę.
I wiecie co ? Wszystkie Trzy zawsze były szczupłe !
Także to nie kwestia smalcu a ogólnego odżywiania ;-)

Ale wracając do smalcu, ja lubię przede wszystkim taki, gdzie bardziej od tłuszczu czuć dodatki, musi być ich dużo. Zioła to oczywista sprawa, ale w moim przypadku są świeże, smalec przechodzi wtredy wspaniałym aromatem.

Przepis zaczerpnięty z gazety "Sielskie Życie",  polecam !

Składniki:
- 250 g  smalcu wieprzowego
- 250 g smalcu gęsiego
- 250 g cebuli
- 250 g jabłek
- 2 łodyżki bylicy pospolitej (nie dawałam)
- pęczek świeżego majeranku (opcjonalnie moze być suszony, wtedy dajemy mniej )
- 4 łodyżki natki pietruszki
- 1 listek laurowy
- sól
- świeżo zmielony pieprz

Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Jabłka obieramy, kroimy w ćwiartki, oczyszczamy z gniazd nasiennych i kroimy w kostkę.
Wszystkie zioła drobno siekamy.

W garnku roztapiamy razem oba smalce.
W lekko wrzącym tłuszczu gotujemy jabłka z cebula przez ok 3-4 minuty.
Następnie dodajemy zioła, sól i pieprz.
Lekko ostygły smalec odstawiamy w kamionkowym garnuszku, żeby całkowicie ostygł.
Od czasu do czasu mieszamy.

Smacznego !

 

piątek, 29 listopada 2013

Pieczony udziec indyczy z jabłkami


Lubicie indyka ? Ja bardzo !
Podaję go upieczonego z sosem śmietanowo-rozmarynowym, robię roladki ze szpinakiem, gotuję rosół na indyku i można by tu podawać wiele jeszcze przykładów.
Dzisiaj chcę wam przedstawić Indyka pieczonego z jabłkami, którego piekłam w tym tygodniu na obiad wspólnie z moją mamą :-)
Dla mnie drób pieczony z jabłkami to czysta poezja,  mięso połączone z soczystymi owocami, które przeszły sosem z pieczenia, ah ! Pysznie !

Przedstawiam Wam sposób wykonania oraz składniki:
- 1,5 kg udziec indyczy 
- 1 cebula
- 2,3 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- 2 lub 3 jabłka
- ziele angielskie
- liść laurowy
- majeranek

Umyty i osuszony udziec indyczy nacinamy w kilku miejscach. Nacieramy solą, pieprzem oraz startym na drobnej tarce czosnkiem. Wkładamy do lodówki na kilka godzin a najlepiej całą noc.
Cebulę drobno kroimy, nakładamy na indyka i wokół.
Podlewamy wodą, dodajemy ziele angielskie i liść laurowy.
Pieczemy w 200 st ok 1 do 1,5 godz. W trakcie pieczenia polewamy mięso powstałym sosem.
Po tym czasie dodajemy jabłka ze skórką pokrojone w cząstki i pieczemy jeszcze ok 15-20 minut.
 Gdy udziec i jabłka wyjmiemy z brytfanny, doprawiamy sos solą, pieprzem, możemy dodać jeszcze trochę majeranku. Zagęszczamy mąką.
Podajemy z ziemniakami i surówką.

Smacznego !

poniedziałek, 25 listopada 2013

Domowa przyprawa korzenna



Nie ma jak to własnej roboty przyprawa korzenna do piernika, pierniczków, bądź ciastek korzennych.
Nadaje o wiele lepszy smak i aromat naszym wypiekom a robi się ją niezwykle prosto.
Zawsze przygotowuję świeżą, nie trzymam zamkniętej w słoiku. Najlepszy aromat daje bezpośrednio po przygotowaniu.
Można zmielić składniki w młynku do kawy, aczkolwiek ja wolę tradycyjny moździerz ;-)

Podaję składniki na 13g przyprawy:
- 5g laski cynamonu
- 2 g mielonego imbiru
- 1g czarnego pieprzu w ziarnach
- 1g ziaren ziela angielskiego
- 1,5g całych goździków
- 1g gałki muszkatołowej (można kupić całą gałkę i zetrzeć ta tarce)
- 1,5g mielonego kardamonu ( ziarna kardamonu również można kupić w całości i zetrzeć najpierw na tarce)

Ziele angielskie, pieprz, cynamon, goździki, rozcieramy w moździerzu aż do uzyskania konsystencji proszku, następnie dodajemy resztę przypraw i mieszamy.
Możemy oczywiście zrobić większą ilość przyprawy  i przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku.
Ja osobiście wolę przygotować sobie świeżą przyprawę.

Taką ilość dodaję w całości do piernika staropolskiego.

Polecam !


 

niedziela, 24 listopada 2013

Bigos z kresów


Kuchnia kresowa to kulinarna mieszanka potraw pochodzących z terenów ukraińskich, białoruskich, litewskich, itd...
Przed wojną tereny wschodnie należały do Polski.
Po zakończeniu II Wojny Światowej Polacy musieli opuścić te ziemie.
Mimo wszystko do dziś pozostała tradycja, także kulinarna.

Potrawy Kuchni kresowej były tanie, proste jak i wykwintne.
Jednak każda z nich miała za zadanie być bardzo treściwą.

Jako pierwszy chcę Wam przedstawić przepis na bigos z kresów.
Jest on gotowany  na kilku rodzajach mięs, ze świeżą kapustą.

Polecam  go na co dzień jak i na Święta, jest bardzo smaczny.


Składniki:
- 1 spora główka białej kapusty
- 1/2 kg kwaśnych jabłek (np. szara Reneta)
- sok cytryny ( nie dawałam)
- 2 średnie cebule
- ok 1kg mięsa ( karkówka wieprzowa, wołowina, żeberka wieprzowe, cielęcina w równych ilościach)
- do 300g kiełbasy myśliwskiej
- pęczek włoszczyzny ( dałam  3 marchwie, 1 pietruszkę, kawałek selera)
- 3 lub 4 łyżki smalcu
- liść laurowy
- ziele angielskie, ok 4 ziarenka
- ziarenka jałowca, ok 4 szt
- 1 łyżeczka ziarenek pieprzu
- 4 łyżeczki koncentratu pomidorowego

 Do dużego garnka wkładamy wszystkie rodzaje mięsa w kawałku, włoszczyznę, liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec.
Zalewamy wodą, tak aby wszystkie składniki były przykryte i gotujemy ok 1 godziny na wolnym ogniu.

Gdy mięso będzie już miękkie, wyjmujemy je a bulion przecedzamy.
Do bulionu dodajemy poszatkowaną kapustę, dusimy ok. 20 min, następnie dodajemy jabłka i  gotujemy kolejne 20 minut.

W tym czasie podsmażamy na smalcu najpierw cebulę, potem dodajemy pokrojone mięso.

Po 40 minutach gotowania kapusty, dodajemy pokrojoną w plastry włoszczyznę, a następnie podsmażoną cebulę z mięsem oraz pokrojoną w kostkę kiełbasę myśliwską. Dusimy do miękkości pod przykryciem.

Na koniec doprawiamy solą, pieprzem oraz koncentratem pomidorowym.

Bigos najlepiej smakuje na drugi dzień.


Smacznego !







środa, 20 listopada 2013

Maślane rogaliki śniadaniowe


Pyszne, mięciutkie, puszyste rogale wielkości bułek.
Idealne na śniadanie. Ciasto może wyrastać przez noc w lodówce a rano wystarczy je uformować, pozostawić do ponownego wyrośnięcia i upiec.
Te z przepisu nadają się do dżemów, miodu i innych słodkich dodatków.
Po zmniejszeniu ilości cukru a zwiększeniu soli, będą nadawały się do wędlin i sera.
Przepis zaczerpnięty z bloga Moje Wypieki .

Składniki na ok 12 sztuk rogali:
- 580 g mąki pszennej
- 2 jajka
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka oleju
- 1,5 łyżki cukru ( dałam pół łyżki)
- pół łyżeczki soli ( dałam 1 łyżkę)
- 1 szklanka letniego mleka ( u mnie 250 ml)
- 60 g roztopionego masła
- 20 g świeżych drożdży

Dodatkowo:
- 50 g roztopionego masła do smarowania ciasta
- 1 jajko z odrobiną mleka do posmarowania
- mak do posypania

Świeże drożdże rozcieramy z łyżką cukru, łyżką mąki i odrobiną mleka. Odstawiamy do wyrośnięcia. Roztrzepujemy jajka, dodajemy sól, mleko, cukier, olej. Powoli wsypujemy mąkę, sok z cytryny i wyrośnięte drożdże, roztopione ostudzone masło (60 g).
Mieszamy dokładnie wszystkie składniki. Ciasto wykładamy na stół i wyrabiamy, podsypując mąką (nie za dużo, aby ciasto nie było twarde).
 Wyrabiamy tak długo, aż zacznie odstawać od rąk.

Wyrobione ciasto formujemy w kulę i wkładamy do miski. Przykrywamy ręczniczkiem i pozostawiamy w ciepłym miejscu, by podwoiło objętość (około godziny czasu).
Po tym czasie ciasto dzielimy na 12 części, formujemy kulki. 
Każdą z nich wałkujemy na owalny placek o długości około 20 cm. Smarujemy niewielką ilością masła. Zwijamy, jak naleśnika, wzdłuż krótszego boku.
Po zwinięciu łączymy delikatnie  końce razem na kształt rogalików.
Rogaliki układamy na blasze w sporych odstępach, odstawiamy do podwojenia objętości.
Przed pieczeniem smarujemy roztrzepanym jajkiem z mlekiem, posypujemy makiem.

Pieczemy w temperaturze 200ºC przez około 23 - 25 minut. Studzimy na kratce.


Smacznego :-)

wtorek, 19 listopada 2013

Karkówka duszona w kapuście



Jedno z moich ulubionych jesienno-zimowych dań.
Zresztą, co tu dużo mówić, uwielbiam połączenie kiszonej kapusty z jabłkami i suszonymi śliwkami.
Karkówkę można podać z ziemniakami jak i z kopytkami, czy innymi kluskami, byle na słono ;-)
Podsmażona a następnie duszona w kapuście, jest delikatna, kruchutka, soczysta, po prostu rozpływa się w ustach. Zresztą sprawdźcie sami :-)

Składniki:
- 0,5 kg karkówki wieprzowej
- 200 g boczku wędzonego lub parzonego
- 0,5 kg kapusty kiszonej
- 100 g suszonych śliwek bez pestek
- 4 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 3 jabłka
- olej do smażenia
- sól
- pieprz
- majeranek
- ziele angielskie
- liść laurowy

Kapustę kiszoną można przepłukać wodą( ja tego nie robiłam), drobno siekamy.
Boczek i cebulę kroimy w kostkę i przesmażamy na oleju.
Dodajemy kapustę, podlewamy niewielką ilością wody i dusimy pod przykryciem.
Jabłka obieramy, kroimy w cząstki i usuwamy gniazda nasienne. Dodajemy do kapusty razem ze śliwkami.
Na koniec przyprawiamy pieprzem, majerankiem, zielem angielskim i liściem laurowym.

Karkówkę kroimy na plastry, tak jak na kotlety. Wyciskamy czosnek, wcieramy w mięso, oprószamy solą i pieprzem. Smażymy na oleju do uzyskania złotego koloru.

Druga metoda, możemy zrobić marynatę z oleju, czosnku, soli i pieprzu.
Nacieramy kotlety i smażymy bez tłuszczu na patelni grillowej.
Mięso zostawiamy na chwilę na talerzu aby odpoczęło.

Następnie usmażoną karkówkę przekładamy do kapusty,  aby smaki równomiernie połączyły się, najlepiej odłożyć trochę kapusty z garnka, i przekładać na zmianę, kapusta, mięso, kapusta, mięso.
U góry ma być kapusta, ma przykryć równomiernie mięso aby ładnie się udusiło.

Dusimy pod przykryciem ok 1 godziny.

Tutaj podane z ziemniakami puree przybranymi świeżym majerankiem.



Polecam serdecznie to danie !


niedziela, 17 listopada 2013

Brownie z płatkami jaglanymi


Lubicie naszego polskiego Murzynka ???
Jeśli tak, to to ciasto jest własnie dla Was !
Pochodzące z Ameryki Brownie, bardzo podobne smakiem do Murzynka, jest  w smaku cięższe i bardziej wilgotne, mocno czekoladowe.
Połączenie orzechów, żurawiny, kokosu, rodzynek oraz gorzkiej czekolady nadaje  ciastu niesamowity  smak a olejek pomarańczowy, ciekawy aromat.

Ciasto najlepiej smakuje świeżo po upieczeniu, zajadaliśmy jeszcze lekko ciepłe. Wtedy jest bardziej wilgotne, a o to własnie w nim chodzi.

Co tu dużo pisać, ciasto rozpływa się w ustach !!! Do tego szklanka mleka lub kawa...

Zachęcam Was bardzo serdecznie do wypróbowania tego przepisu, nie będziecie żałować.
Ciasto w dodatku bardzo szybko się przygotowuje.
Jak dla mnie idealne !

Podaję składniki:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 200 g masła
- 4 całe jajka
- 1 szklanka cukru trzcinowego ( można zastąpić białym cukrem, ale zmieni on troszkę smak ciasta)
- 1 łyżka olejku pomarańczowego (można dać trochę mniej)
- 3 łyżki płatków jaglanych
- 2 łyżki suszonej żurawiny
- 2 łyżki rodzynek
- 5 łyżek wiórków kokosowych
- 1/2 szklanki solonych orzeszków ziemnych
- 3/4 szklanki mąki pszennej

Czekoladę łamiemy na kostki, podgrzewamy z masłem w rondelku aż do momentu całkowitego roztopienia. Pilnujemy aby masy nie zagotować.

Orzeszki ziemne rozdrabniamy w blenderze.
Jajka ubijamy z cukrem trzcinowym, dodajemy olejek pomarańczowy oraz lekko ostudzona czekoladę.
Miksujemy.
Wszystkie suche składniki mieszamy razem ( żurawina, rodzynki, kokos, mąka, płatki jaglane, orzeszki ziemne) i dodajemy do masy czekoladowo-jajecznej. Miksujemy ponownie.

Ciasto wykładamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 25 x 35 cm).
Pieczemy w nagrzanym do 200 st piekarniku przez ok. 20 minut.

Podajemy pokrojone na kwadraty.


Smacznego !

Szybkie ciasta - edycja Jesień 2013 . Akcja ŻURAWINOWA!

piątek, 15 listopada 2013

Pieczona kaczka w sosie jabłkowo-morelowym z kopytkami i duszoną czerwoną kapustą



Uwielbiam kaczkę !!!
Jest to jedno z moich ulubionych mięs drobiowych.
Przede wszystkim ma mało tłuszczu, niedużo mięsa, ale najważniejsze jest to, ża raczej kaczki mało kiedy są faszerowane hormonami tak jak kurczaki.
No i oczywiście kacze mięso jest pyszne !

Moja Mama nie piekła w domu kaczki, chociaż mój Tata uwielbia.
Zawsze powtarzała, że ma dosyć jej smaku z dzieciństwa, gdyż moja Babcie często piekła.
Więc jak się domyślacie, nie znałam wcześniej smaku kaczki.

Pierwszy raz jadłam właśnie kaczkę z jabłkami u mojej Teściowej, od 7 lat, kiedy to jestem po ślubie z moim Mężem, kaczka zawsze jest u Teściowej na święta Bożego Narodzenia jak i Wielkanoc.
Owszem, są i inne mięsiwa, ale to jest obowiązkowe danie podczas świątecznego obiadu :-)

Od tamtej pory kaczkę piekę również i ja, dzięki czemu mój Tata ma okazję sobie zjeść ;)
Dzisiaj zaprezentuję Wam bardziej tradycyjny przepis na Kaczkę z jabłkami i morelami a do tego kopytka i czerwona duszona kapusta, która wg mnie pasuje tu idealnie.

Składniki na pieczoną kaczkę:
- 1 kaczka ( mogą być też udka)
- 3 kwaśne jabłka (szara reneta)
- ok. 6-8 suszonych moreli
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- olej
- sól
- pieprz
- ziele angielskie
- liść lurowy-
- majeranek

Kaczkę myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem.
Robimy marynatę: olej, 2 posiekane ząbki czosnku, pokrojoną w kostkę cebulę, 1 łyżkę majeranku, sól i pieprz mieszamy razem. Kaczkę wkładamy do marynaty, nacieramy dokładnie, przykrywamy naczynie folią aluminiową i odstawiamy na noc do lodówki.

Na drugi dzień wyjmujemy kaczkę z marynaty (marynaty nie używam do sosu, gdyż byłby za tłusty), wykładamy na blachę lub do brytfanny, podlewamy wodą, dodajemy ziele angielskie i liść laurowy.
Wstawiamy do nagrzanego do 200st piekarnika na 1 do 1,5 godziny.
W połowie pieczenia dodajemy jabła i morele, podlewamy powstałym sosem, w razie potrzeby dolewamy trochę wody.

Składniki na kopytka:
- 450-500 g ziemniaków, najlepiej ugotowanych dnia poprzedniego, przepuszczonych przez maszynkę do mielenia mięsa lub rozbitych tłuczkiem
- 160 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka kurkumy (bardziej chodzi o kolor niż o walory smakowe)
- 1 jajko

Ziemniaki łączymy z mąką, jajkiem i kurkumą, zagniatamy.
Ciasto na kopytka rolujemy w wałek, lekko spłaszczamy i tniemy nieduże kawałki na skos.
Wrzucamy do gotującej się, osolonej wody, chwilę po wypłynięciu, wykładamy na talerz.
Do dekoracji można posypać pietruszką.

Składniki na duszoną czerwoną kapustę:
- 1 mała główka czerwonej kapusty
- 2 średnie cebule
- 1 większe jabłko
- garść rodzynek
- cukier, sól, ocet pieprz
- olej do przesmażenia
- 1 łyżka mąki pszennej do zasmażki

Kapustę szatkujemy, zalewamy wodą i gotujemy ok 20 minut.
Następnie odlewamy trochę wody, dodajemy pokrojone jabłko z odrobiną octu do smaku, a także sól, pieprz i cukier.
Gotujemy aż jabłko całkowicie zmięknie.
Pod koniec dodajemy podsmażoną na oleju cebulę z łyżką mąki i podgotowujemy jeszcze ok 10 minut.


Smacznego !

czwartek, 14 listopada 2013

Napoleonka z sosem żurawinowym


Rozpływająca się w ustach, mega pyszna a zarazem szybka do zrobienia Napoleonka!
Pomysł z sosem żurawinowym podpatrzyłam u mistrzyni cukiernictwa, Anny Olson, smak ten to był strzał w dziesiątkę.
Krem patissiere zastąpiłam ubitą kremówką z mascarpone i odrobiną cukru pudru, sos żurawinowy natomiast zrobiłam z mojej żurawiny w słoiczkach.
Moja Rodzinka zajadała się tym, polecam !

Składniki na ok. 8-10 szt:
- 1 płat gotowego ciasata francuskiego lub przyrządzonego samodzielnie
- 1 serek mascarpone
- 250ml śmietanki kremówki 30 lub 36%
- ok 1-2 łyżek cukru pudru
- 1 słoiczek żurawiny
- 1/4 szklanki wody
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w minimalnej ilości wody
- opcjonalnie, jeśli wolicie cukier do osłodzenia żurawiny ( nie dawałam)
- cukier puder do posypania

Schłodzone ciasto francuskie dzielimy na 8-10 części( prostokątów). Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy kratką z piekarnika i pieczemy ok 10-20 minut w nagrzanym do 200 stopni piekarniku, do zezłocenia. Gdyby ciasto francuskie dotykało kratki, to ją zdejmujemy, aby ciasto w nią nie wrosło i nie pozostawiło śladów ( metoda Marthy Stewart).

Następnie żurawinę gotujemy z wodą, dodajemy rozpuszczoną w minimalnej ilości wody mąkę ziemniaczaną i mieszamy do momentu, gdy sos zrobi się przezroczysty. W razie potrzeby dodajemy więcej mąki, a do smaku cukier, jeśli wolicie bardziej słodką napoleonkę.

Między czasie ubijamy kremówkę. Gdy będzie sztywna, dodajemy mascarpone i 2 łyżki cukru pudru.

Prostokąty z ciasta francuskiego kroimy na połowę, nakładamy lub wyciskamy szprycą śmietanę z mascarpone i polewamy sosem żurawinowym.
Nakładamy drugą połowę ciastka, na wierzch posypujemy cukrem pudrem.

Gotowe ! Życzę smacznego !

środa, 13 listopada 2013

Kremowe Risotto z pieczarkami i gorgonzolą


Przepis ten podpatrzyłam pewnego razu na Kuchni +.
Uwielbiam ten program jak i wszelkie eksperymenty, tak więc przepis przypał mi do gustu.
Troszkę jednak musiałam go przerobić, wg. mnie za duża ilość gorgonzoli i ryżu, tak więc podaję składniki tak, jak ja to przyrządziłam:

- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka masła
- 2,5-3 szklanki bulionu drobiowego
- 6 większych pieczarek
- pół cebuli
- 1 ząbek czosnku
- ok. 1/2 do 3/4 szklanki ryżu
- 1/2 szklanki wytrawnego białego wina (może też być półsłodkie)
- 1 plaster gorgonzoli
- 1/4 szklanki startej mozzarelli
- sól, pieprz

Na patelnię wlewamy oliwę, dodajemy masło.
Najpierw na gorącym tłuszczu podsmażamy przeciśnięty przez praskę czosnek, potem pokrojoną w kosteczkę cebulkę a następnie pieczarki. Przez chwilę smażymy.
Dodajemy ryż i chwilę przesmażamy razem z pieczarkami.

Dolewamy wino, redukujemy.
Następnie dolewamy stopniowo bulion (po 1 szklance, aż wyparuje, potem kolejną) do momentu aż ryż będzie miękki.
Na koniec dodajemy pokrojony plaster gorgonzoli i startą na grubych oczkach mozzarellę.

Wierzch można posypać ziołami prowansalskimi, natką pietruszki lub czym innym, wedle uznania.

Smacznego !        


*Wybaczcie Kochani kiepską jakość zdjęć i  pomyłkę w napisie  na tymże zdjęciu, ale niestety mam  laptopa w naprawie, także w chwili obecnej piszę na "spowolnionym ruchowo sprzęcie" i nie wiem ile czasu to potrwa.

Pozdrawiam Was serdecznie :-)

wtorek, 12 listopada 2013

Wątróbka wieprzowa w sosie z jabłkami


Najpyszniejszą wątróbkę, jaką kiedykolwiek jadłam, robiła moja śp. Ciocia Hala.
Sos był rewelacyjny a dodatek jabłek sprawiał, że nadał mu wyjątkowy smak.
Starałam się odtworzyć przepis, jaki pamiętam z dzieciństwa i myślę, że udało mi się ;-)

Składniki na danioe dla 4 osób ( na dwa dni ;) ):

- ok 1 kg wątróbki wieprzowej
- 3 średnie cebule
- 1 duże jabłko lub 2 mniejsze
- sól, pieprz, majeranek
- ziele angielskie i liść laurowy
- mąka do obtoczenia
- woda
- olej do smażenia

Wątróbkę myjemy, kroimy na kawałki, obtaczamy w mące i smażymy na złoty kolor.
Nie solimy ! Wątróbka wtedy zrobi się twarda.

Następnie dusimy cebulę do miękkości, dodajemy pokrojone w drobną kostkę jabłka i jeszcze chwilę smażymy.
Cebulę z jabłkiem dodajemy do wątróbki, zalewamy wodą tak, aby wszystko przykryła.
Dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu do miękkości i wytworzenia się sosu.

Pod koniec dodajemy ziele angielskie, liść laurowy a także sól, pieprz oraz majeranek do smaku.

Podajemy z ziemniakami puree oraz surówką z kiszonej kapusty.

Smacznego !

poniedziałek, 11 listopada 2013

Szybka domowa pizza bez wyrastania na ziołowym spodzie


 W moim domu od zawsze była pieczona pizza. Przeważnie tradycyjnie, pieczarki, cebula, ser, ketchup.
Moja Mama piekła jednak pizzę na grubym spodzie, natomiast z Mężem lubimy cienki spód.
Tak więc powstał troszkę zmodyfikowany przepis, który ma swoje źródło w książce "ABC Sztuki Kulinarnej - Przez żołądek do serca".

Ciasto:
- 1 szklanka* mąki pszennej (ok. 140 g)
- 10 g świeżych drożdży
- ok. 1/2 szklanki letniej wody
- 1/2 łyżki oliwy
- łyżeczka soli
- szczypta cukru
- zioła ( oregano, bazylia)

sos:
- 1/2 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- zioła prowansalskie
- oliwa
- koncentrat pomidorowy
- sól, pieprz, cukier do smaku

dodatki:
- pieczarki, ok. 6-7 szt
- boczek parzony, ok. 4 plastry
- 1/2 cebuli
- papryka czerwona i żółta
- mozzarella
- oregano suszone

Najpierw przygotowujemy sos. Cebulę i czosnek kroimy bardzo drobno, podsmażamy na oliwie, aż będą szkliste.
Dodajemy koncentrat pomidorowy, 1/2  małego słoiczka, podlewamy trochę wody, aby delikatnie rozrzedzić sos.
Nastepnie doprawiamy, solą, pieprzem, cukrem ( sos nie może być zbyt kwaśny) oraz oregano,.
Zostawiamy do ostudzenia.

 Drożdże ze szczyptą cukru i mąki, rozprowadzamy wodą, wlewamy do miski z mąką z dodatkiem oleju, soli i oregano. Ciasto wyrabiamy aż będzie gładkie.
Spód od tortownicy o średnicy 30cm smarujemy oliwą i wykładamy na nią ciasto, wałkujemy, na brzegach formujemy wałeczki. nakłuwamy ciasto. Możemy je już również naciąć nożem lub radełkiem na trójkąty.

Ciasto smarujemy sosem, kładziemy dodatki w kolejności: pieczarki  pokrojone w plasterki, cebulka i boczek w kosteczkę, paprykę czerwoną i żółtą w drobne paseczki.
Mozarellę trzemy na tarce o grubych oczkach, dodajemy ok 1 łyżkę oregano, mieszamy z serem.

Pizzę wstawiamy do nagrzanego do 200 st piekarnika,.
Najpierw pieczemy ok. 5-7 minut bez sera na termoobiegu (może być bez), a następnie posypujemy serem z oregano i podpiekamy jeszcze ok 10 minut ( pieczenia nastawione na góra - dół).

Smacznego !


Pizzę możemy piec również na dużej blasze od piekarnika, wtedy ciasto musimy zrobić z podwójnej porcji.
Dodatki oczywiście mogą być różne, wszystko zależy od naszej inwencji.


* u mnie szklanka ma zawsze 250 ml

niedziela, 10 listopada 2013

Akcja jabłka wytrawnie 10.11 - 30.11.2013



Sezon na jabłka jeszcze trwa, więc korzystajmy z niego w pełni.
Słodkości z dodatkiem jabłek, bądź w roli głównej jest mnóstwo, ale mnie interesują dania wytrawne.

Akcja "jabłka wytrawnie" ma na celu zgromadzenie  oryginalnych przepisów na dania staropolskie, jak i nowoczesne.
Liczę na Waszą kreatywność,mam nadzieję, że pokażecie swoje wspaniałe i wypróbowane receptury.

Ale pamiętajcie, nie przemycamy dań na słodko, ciast itp. 

Życzę miłego gotowania i tworzenia, 
podsumowanie na blogu będzie na początku grudnia :-)

Akcję można śledzić na stronie Durszlak.pl



Pozdrawiam - Joanna

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                             
                                Kod należy skopiować i wstawić na swoją stronę.
                              

Sernik na cieście kakaowym



Sernik ten jest pieczony u nas w rodzinie od lat, pamiętam jeszcze jak byłam dzieckiem, roznosił się aromat kakaowy w całym domu.
Dodatek cytryny oraz rumu podkręca jego smak.
Uwielbiam jeść go na zimno jak i na ciepło.
Poza chłodzeniem, które również sobie przyspieszam wkładając ciasto do zamrażalnika, sernik robi się dość szybko, nie sprawia żadnych problemów nawet początkującym.

Składniki na ciasto:
- 400 g mąki pszennej
- 1 opak. proszku do pieczenia
- 50 g kakao
- 2 jajka
- 200 g masła
- 180 g cukru
- szczypta soli

Składniki na masę serową:
- 800 g twarogu (może być 3-krotnie mielony, choć ja osobiście nie mielę i uważam, że sernik jest lepszy,      gdy nie jest tak ścisły i jest bardziej wilgotny)
- 10 żółtek
- 200 g oleju
- 150 g cukru
- 2 opak. cukru wanilinowego
- 2 opak. budyniu waniliowego
- sok i skórka otarta z 1  wyparzonej cytryny
- 1 łyżeczka rumu (można pominąć)

Składniki na bezę:
- 6 białek
- szczypta soli

Mąkę na ciasto, proszek do pieczenia, kakao, cukier i sól mieszamy ze sobą. Wbijamy jajka.
Schłodzone masło kroimy na kawałki, dodajemy do sypkich składników, siekamy nożem a następnie zagniatamy ciasto. Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na ok 30 min do ochłodzenia (zmniejszyłam czas o połowę, wkładając ciasto do zamrażalnika)

Prostokątną blachę  wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto dzielimy na połowę. Pierwszą część rozwałkowujemy na oprószonym mąką blacie na wielkość blachy i układamy na blasze, podnosząc nieco brzegi do góry.
Piekarnik nagrzewamy do 175 st.

Między czasie Twaróg miksujemy z żółtkami i olejem.
Cukier mieszamy z cukrem wanilinowym, i budyniem, dodajemy do masy.
Dodajemy sok i skórkę otartą z cytryny oraz rum.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, dodajemy do masy.

Masę serową rozsmarowujemy na cieście.  Z drugiej części ciasta przyrządzamy kruszonkę (siekam drobniutko nożem, co jakiś czas podsypując mąką) i posypujemy nią masę.

Pieczemy na drugim poziomie od dołu ok. 50-60 minut, w razie potrzeby pod koniec pieczenia ciasto przykrywamy folią aluminiową, aby się zbytnio nie przypiekło.

Smacznego !

czwartek, 7 listopada 2013

Chrrrupiące ciasteczka owsiane z żurawiną


Ciasteczka są mega chrupiące, najlepiej smakują z ciepłym mlekiem, rozpływają się w ustach !
Moja rodzina je uwielbia i mogłaby pochłaniać tonami ;-)

Jestem troszkę spóźniona z wstawieniem tego przepisu, bo piekłam je już w zeszłym tygodniu dla dzieci w przedszkolu mojego synka.

Mimo to, smakują o każdej porze roku, dnia, więc nigdy nie jest za późno, aby je Wam pokazać ;-)

Składniki na 30 ciasteczek:
- 150g miękkiego masła
- 1/2 szklanki białego cukru (może być nawet 1/4 szklanka, jeśli nie lubicie zbyt słodkich ciastek)
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki pszennej razowej (zamiast tej mąki może być normalnie pszenna)
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 1/2 i trochę szklanki płatków owsianych górskich
- 1/2 opak. żurawiny suszonej

Masło ucieramy, ma być puszyste.
Pod koniec wsypujemy biały cukier i dalej miksujemy.Dodajemy cukier trzcinowy i miksujemy.
Dodajemy jajko i ponownie miksujemy.

W osobnej misce mieszamy suche składniki: oba rodzaje mąki, sodę, proszek do pieczenia, sól płatki owsiane oraz ekstrakt waniliowy.
Wszystkie te składniki dodajemy do masła utartego z cukrem i miksujemy.

Na koniec dodajemy suszoną żurawinę i mieszamy wszystko łyżką. Ciasto gotowe.


 Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Z ciasta formujemy kulki większości orzecha włoskiego. Spłaszczamy dłonią i kładziemy na blasze w większych odstępach, gdyż ciastka rosną.


Pieczemy w nagrzanym do 180st piekarniku ok 15-17 minut, do zezłocenia. Ja piekłam swoje ciastka na termoobiegu.
Studzimy na kratce.



Smacznego !

środa, 6 listopada 2013

Pełnoziarnisty chleb żytni na maślance


Jak widać, ostatnio mam natchnienie na próbowanie nowych przepisów na pieczywo.
A to wszystko dlatego, że lubimy urozmaicenia, powiem więcej, gdy już wprawiłam się trochę w wypiekaniu chlebów i bułek, mam chęć próbować coraz to więcej i więcej nowych !

Tak więc  tym razem wynalazłam przepis na pełnoziarnisty chleb żytni na maślance ze strony Nigelli, który oryginalną nazwę ma Miss-Campbells-Wheaten-Bread, tak więc oryginalna receptura jest z pełnoziarnistą mąką pszenną.
Ja oczywiście przepis przerobiłam trochę pod siebie, mąkę pszenną zastąpiłam  żytnią razową, gdyż miałam jej akurat więcej.

Składniki na 1 bochenek o wadze prawie  1kg:
- 300g mąki żytniej razowej typ 2000 ( w oryginalnym przepisie jest pełnoziarnista mąka pszenna)
- 100g mąki pszennej typ 550
- 1 płaska łyżka soli
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżki cukru pudru
- 300ml maślanki (1 kubeczek 400g)
- 60g masła
- 2 łyżki płatków owsianych

Piekarnik nastawiamy na 200stopni.
Wszystkie sypkie składniki mieszamy w misce razem do połączenia.
Dodajemy zimne masło, rozcieramy palcami z mąką, tak aby powstała konsystencja bułki tartej.


Stopniowo dodajemy maślankę.
Ciasto wyrabiamy na stolnicy obsypanej mąką.
Ciasto formujemy w kulę, wkładamy do tortownicy (ja użyłam garnka) o średnicy 20cm, natłuszczonej masłem i obsypanej otrębami żytnimi(ja miałam akurat owsiane)

Przed pieczeniem ciasto nacinamy na krzyż, smarujemy maślanką i posypujemy płatkami owsianymi.
Pieczemy ok 30 minut w nagrzanym do 200stopni piekarniku.


Moja uwaga, aby chleb lepiej się zarumienił, ok. 5-10 minut przed końcem pieczenia, dobrze jest jeszcze lekko spryskać wodą.

Amatorom pełnoziarnistego pieczywa chleb na pewno będzie smakował, ja jestem zachwycona, mój Mąż nie, gdyż lubuje się jedynie w chlebach pszennych i w dodatku bez ziaren, ale to kwestia gustu.
Chleb raczej nadaje się do wędlin, serów, itp... Ze słodkimi dodatkami typu dżem, miód moim zdaniem nie pasuje.




Osobiście polecam ten przepis :-)